Przepis idealnie nadaje się do wykorzystania wszelkich, zalegających w domu, wyrobów czekoladowych i nie tylko. Często zostają nam też małe ilości bakalii, które tygodniami przechowujemy w szafie z nadzieją, że kiedyś je do czegoś wykorzystamy. Jednak zazwyczaj jest ich zbyt mało, żeby coś z nich zrobić. Wiec nie czekajcie dłużej, zróbcie pyszne jeżyki, a przy okazji wiosenne porządki w szafie.
Składniki:
- 300 g czekolady (mogą być też cukierki, lizaki czekoladowe, itp.)
- 1/2 kostki masła
- 3/4 szklanki mleka
- 3/4 szklanki dowolnych bakalii
- 1 paczka herbatników (100 g)
- ok 1 szklanka płatków kukurydzianych
- 3 krople aromatu rumowego (można pominąć)
Przygotowanie:
Wyroby czekoladowe łamiemy na mniejsze kawałki i wrzucamy do garnka. Dodajemy masło, mleko i podgrzewamy do rozpuszczenia się wszystkich składników. Zdejmujemy z ognia i dodajemy pokrojone bakalie i połamane herbatniki, mieszamy. Na koniec powoli wsypujemy płatki. Masa musi mieć w miarę zwartą konsystencję, ale dać się dobrze wymieszać. Jeśli nadal jest zbyt płynna dosypujemy płatków.
Jeszcze ciepłą masę przekładamy łyżką, na blachę wyłożoną pergaminem, formując okrągłe ciasteczka. Blachę wkładamy do lodówki na min 4 godziny (najlepiej na noc).
Przechowujemy w lodówce, w plastikowym pojemniku.
W zimową pogodę na osłodę do kawy lub herbaty polecam oponki z dodatkiem białego sera. Ciasto szybko się wyrabia, nie trzeba czekać aż wyrośnie, kilka minut na rozgrzanym tłuszczu i gotowe. Najlepsze ciepłe!
Składniki:
- 500 g twarogu (mielonego)
- 600 g mąki
- 4 jajka
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Masło ucieramy z cukrem na gładką masę. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy gładkie ciasto. Jeśli zbytnio się klei, można dosypać jeszcze mąki. Powinno być dość miękkie w dotyku.
Ciasto wykładamy na posypaną mąką stolnicę i wałkujemy na grubość ok 7 mm. Szklanką wycinamy kółeczka, następnie za pomocą kieliszka wykrawamy dziurki.
Smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju na ciemno złoty kolor (w temp. ok 185 stopni Celsjusza). Gotowe posypujemy cukrem pudrem lub lukrujemy.
W sklepach coraz częściej można spotkać truskawki, a za oknami od kilku dni świeci słońce - czy to już wiosna? Miejmy nadzieję, że śnieg zobaczymy dopiero w następnym sezonie.
W oczekiwaniu letnie czasy polecam lekki i pyszny deserek dla całej rodziny. Szybko się robi i co najważniejsze nie zawiera surowych jajek ,więc można podawać już roczniakom.
Składniki:
- 250 g serka mascarpone
- 200 ml śmietanki 30-36% (ew. śnieżka)
- 1 łyżka cukru
- 1/2 kg truskawek
- ok. 20 sztuk okrągłych biszkoptów
- 150 ml soku jabłkowego
Przygotowanie:
Schłodzoną śmietankę ubijamy z cukrem (bez cukru jeśli używamy śnieżki). Dodajemy serek mascarpone i mieszamy do całkowitego połączenia się obu składników.
Umyte i osuszone truskawki kroimy na plasterki (można zostawić kilka do dekoracji). Na dnie pucharków układamy kolejno: biszkopty maczane w soku, masa, truskawki, masa, biszkopty, masa, truskawki, masa...Dekorujemy truskawką i biszkopcikiem.