Przepis na ciasto zaczerpnięty z bloga "Śladami słodkiej babeczki", u mnie nieco zmodyfikowany. Przepis na krem z własnego pomysłu.
Składniki na ciasto:
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- 2 łyżki kakao
- 80 g masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 1 1/3 szklanki mąki
- 1 cukier waniliowy
- 1/2 szklanki mleka
Składniki na krem:
- 1 budyń waniliowy
- 350 ml pełnego mleka
- 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 3 łyżki cukru
- 1 kostka masła lub margaryny
Przygotowanie:
Przygotować dwie miski. W jednej wymieszać cukier, mąkę, kakao i proszek do pieczenia. W drugiej roztopione i lekko przestudzone masło, mleko oraz jajka. Suche składniki powoli wsypujemy do płynu i mieszamy do momentu uzyskania jednolitej masy. Na koniec wrzucamy pokrojoną na małe cząstki czekoladę.Ciasto przekładamy do papilotek ułożonych w blaszce do muffinek. Należy zwrócić uwagę, aby ciasta nie było więcej niż do połowy wysokości, w przeciwnym razie wszytko się wyleje i efekt będzie raczej marny (sama doświadczyłam). Pieczemy ok 20 minut w 180 stopniach. Po wyjęciu z piekarnika czekamy 5 minut i dopiero wykładamy muffinki z blaszki.
Budyń gotujemy wg przepisu na opakowaniu z podaną wyżej ilością mleka i cukrem. Musi wyjść gęstszy i nieco słodszy niż zwykle. Przekładamy do większej miski i chłodzimy do temperatury pokojowej.
Masło miksujemy na gładką masę i powoli po łyżce dodajemy budyń. Miksujemy tak długo, aż krem stanie się puszysty. Na koniec dodajemy roztopioną i lekko przestudzoną czekoladę (najlepiej w kąpieli wodnej).
Nakładamy szprycą cukierniczą na całkowicie zimne muffiny i dowolnie dekorujemy.
Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń