środa, 4 grudnia 2013

MUFFINY CZEKOLADOWE

     Muffiny naprawdę ekspresowe i naprawdę mocno czekoladowe. Ładnie rosną, są wilgotne i długo utrzymują świeżość. Polecam przepis.

Składniki:

  • 300 g mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3 łyżki kakao
  • 165 g cukru
  • cukier waniliowy
  • 150 g masła
  • 2 jajka
  • 170 ml mleka
  • 100 g gorzkiej czekolady

Przygotowanie:

     Masło roztapiamy i odstawiamy na chwilę do ostygnięcia. 
     W misce mieszamy wszystkie suche składniki. Roztopione masło łączymy z mlekiem i jajkami (lekko rozbijamy), a następnie wlewamy do miski. Całość mieszamy łyżką do momentu połączenia wszystkich składników. Gotowe ciasto nakładamy łyżką do przygotowanych wcześniej papilotek, nie więcej niż 3/4 objętości. Pieczemy ok 20 minut w 180-200 stopniach. 
    Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem lub polewamy czekoladą.
    Z podanych składników wyszło mi 17 babeczek. 



poniedziałek, 18 listopada 2013

KRÓWKA

   Chociaż krówkowy szał już chyba za nami, lubię czasami zjeść kawałek porządnie słodkiego ciasta z karmelem. Mięciutki biszkopt i puszysta śmietana idealnie podkreślają słodycz masy krówkowej.

Biszkopt:

  • 4 jajka 
  • 4 łyżki cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 2 łyżki mąki tortowej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Masa:

  • 350 ml śmietanki 30-36%
  • 1 łyżka cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 1/3 szklanki przegotowanej wody

Wierzch:

  • 1 puszka masy krówkowej (kajmak)
  • 50 g siekanych orzechów nerkowca

     Do głębokiej miski wbijamy jajka, dodajemy cukier, cukier waniliowy i ubijamy mikserem na najwyższych obrotach do uzyskania sztywnej masy. W osobnym naczyniu mieszamy obie mąki z proszkiem do pieczenia. Przesiewamy przez sito i powoli dodajemy do ubitych jajek. Mieszamy delikatnie ubijaczką lub szpatułką. Ciasto przelewamy na blaszkę o wym 20x25 cm wyłożoną papierem śniadaniowym. Pieczemy ok 20-25 minut w piekarniku nagrzanym na 200 stopni. Po upieczeniu ciasto odwracamy do góry dnem, zdejmujemy blaszkę i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
    Zimny biszkopt kroimy na dwie części. Górną część wkładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
     Żelatynę zalewamy wrzątkiem i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia (jak galaretkę). Schłodzoną śmietankę ubijamy z cukrem na sztywną masę. Powoli, ciągle mieszając wlewamy letnią żelatynę. Gotową masę śmietanową wykładamy na wczesniej przygotowany biszkopt i przykrywamy drugą połową ciasta. Wstawiamy do lodówki na ok 1 godzinę tak aby masa śmietanowa dobrze zesztywniała.
     Na koniec smarujemy całość masą krówką i posypujemy dowolnymi orzeszkami. Smacznego!



niedziela, 10 listopada 2013

SAŁATKA Z PALUSZKÓW KRABOWYCH

     Szybka i ciekawa sałatka dla miłośników paluszków surimi. Idealna na niedzielną kolację lub spotkanie z przyjaciółmi. Jeśli nie zdążysz zjeść od razu to może się okazać, że później może jej już nie być.               
     Oryginalny przepis znaleziony na portalu KobietaPisze.pl

Składniki:

  • 1 opakowanie mrożonych paluszków krabowych
  • 1/2 opakowania makaronu ryżowego
  • 1/2 ogórka
  • 1/2 puszki kukurydzy
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 1 pęczek koperku
  • 1-2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki majonezu
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • sól

Przygotowanie:

     Paluszki wcześniej rozmrozić. Makaron przygotować wg opisu na opakowaniu. 
     Warzywa umyć, osuszyć i pokroić w drobne kawałki, paluszki w paseczki. 
     W osobnym naczyniu przygotować sos. Wymieszać majonez z jogurtem, dodać posiekany koperek, przeciśnięty przez praskę czosnek i sól do smaku. Można również pominąć tę czynność i wszystkie składniki od razu rzucić do jednej miski i wymieszać. 
     Jako dodatek świetnie sprawdzi się bagietka czosnkowa. 






czwartek, 3 października 2013

MINI TARTY Z BROKUŁAMI

      Dobrze jest mieć w lodówce rulon gotowego ciasta francuskiego. Zawsze można upichcić szybkie i proste w przygotowaniu jedzonko. Na lekki obiad lub kolację dla niespodziewanych gości.

Składniki:

  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • 1 łyżka majonezu
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 mały brokuł
  • 1 pomidor
  • ser feta
  • ser żółty
  • cukier
  • sól, pieprz

Przygotowanie:

     Brokuła kroimy na mniejsze różyczki i gotujemy na parze. Po kilku minutach przelewamy zimną wodą (zachowa ładny zielony kolor) i odstawiamy. Pomidora obieramy ze skórki i kroimy w dużą kostkę.
     W kubku mieszamy jogurt, majonez i przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy solą, pieprzem i cukrem do smaku. Możemy dodać też ulubione zioła. 
     Ciasto francuskie rozwijamy i kroimy na 6 równych części. Boki każdego prostokąta zakładamy do środka na gr. ok 0,5 cm. Środek każdego z nich smarujemy sosem jogurtowym, posypujemy tartym żółtym serem, na to układamy brokuła i pomidora. Całość wieńczymy pokruszonym serem feta. 
     Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220-250 stopni przez około 15 minut. 






sobota, 31 sierpnia 2013

KOKOSOWE TIRAMISU

     Pomysł narodził się z powodu zalegających w szafie, lekko podsychających już biszkoptów. Przy okazji zakupiłam nawet serek mascarpone, jednak o likierze amaretto oczywiście nie pomyślałam. 
     Po dokładnym przeglądzie wszystkich szafek i szuflad kuchennych znalazłam trochę wiórków kokosowych i mleczka kokosowego. Kawa i kokos wydało mi się dobrym połączeniem, więc przystąpiłam do improwizacji. 
     Proporcje trochę na oko, a właściwie do smaku. 

Składniki:

  • 1 paczka okrągłych biszkoptów
  • 1 serek mascarpone (chyba 250g)
  • 1 mała śmietanka 30% (200g)
  • 2-3 łyżki cukru
  • 0,5 szklanki wiórków kokosowych
  • 3 łyżki mleczka kokosowego w proszku
  • 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

Przygotowanie:

     Kawę zalewamy 1 niepełną szklanką ciepłej przegotowanej wody i odstawiamy do ostygnięcia. Schłodzoną śmietankę ubijamy z cukrem na sztywno (moja nie chciała się ubić, więc dodałam śmietan-fixa), dodajemy serek mascarpone i delikatnie mieszamy do połączenia się składników. Na koniec wsypujemy mleczko kokosowe i wiórki, ponownie mieszamy. 
     Deser możemy przygotować w naczyniu żaroodpornym lub od razu w pucharkach, albo kieliszkach. 
     Na dno naczynia wykładamy trochę kremu, układamy namoczone w kawie biszkopty i ponownie pokrywamy kremem. Czynność powtarzamy do momentu skończenia się składników, tak aby na górze był krem. Całość możemy zwieńczyć gorzkim kakao lub prażonymi wiórkami kokosowymi. 
     Przed podaniem deser należy dobrze schłodzić, trzymając kilka godzin (nawet całą noc) w lodówce.



niedziela, 28 lipca 2013

SERNIK WANILIOWY

     Klasyczny, idealnie wilgotny sernik, nie tylko na święta. Świetnie komponuje się z sezonowymi owocami, które nadają mu letniego smaku. Wyjęty z lodówki daje przyjemne ochłodzenie w kontraście do ciepłej kawy. 
     Jeśli po posmakowaniu już wszystkich rodzajów lodów, macie ochotę na coś innego, polecam serniczek!  Oryginalny przepis znajdziecie na Kwestii Samku.

Składniki na ser:

1 kg twarogu
1 szklanka cukru
6 jajek
225 ml śmietany 18%
1 budyń waniliowy
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2 cukry waniliowe

Składniki na spód:

170 g herbatników
80 g masła

Przygotowanie:

     Herbatniki mielimy blenderem lub kruszymy na bardzo drobne kawałeczki (polecam blender). Dodajemy stopione masło i mieszamy do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Ciastem wykładamy wyłożoną papierem tortownicę o średnicy ok 24 cm. Wstawiamy do lodówki.
     Twaróg mielimy (lub kupujemy już zmielony),  mieszamy ze śmietaną. W osobnym naczyniu ubijamy białka z połową cukru, w drugim żółtka z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym (można użyć ekstraktu z wanilii). Zawartość obu naczyń łączymy z masą serową (użyłam miksera), dodajemy budyń i mąkę ziemniaczaną. Gotową masę przelewamy do tortownicy z wcześniej przygotowanym spodem. 
     Pieczemy 70-80 minut w 170 stopniach. Na dno piekarnika wkładamy brytfannę z gorącą wodą. Ciasto możemy przykryć folią aluminiową, aby ciasto pozostało jasne. Studzimy w piekarniku przy otwartych drzwiczkach.



niedziela, 30 czerwca 2013

TARTA Z CZEREŚNIAMI

     Sezon letni już w pełni, a drzewa czereśniowe uginają się pod ciężarem owoców i kuszą soczystą czerwienią. Szczęśliwi Ci, którzy mają w posiadaniu takie drzewa i mogą sobie chrupać świeżynki prosto z gałązki. Dla nich dzisiaj przepis na tartę z czereśniami pod chrupiącą maślaną kruszonką. 
     U mnie owoce niestety zakupione w sklepie, ale były równie smaczne.

Składniki na ciasto:

  • 150 g masła
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 szklanki mąki
  • 1 cukier waniliowy
  • 1 jajko
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Nadzienie:

  • 1 kg czereśni
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • cukier do smaku

Kruszonka:

  • 100 g masła
  • 1/2 szklanki cukru
  • mąka 

Przygotowanie:

     Z podanych składników szybko zagniatamy gładkie ciasto (można dodać trochę więcej mąki, gdyby się kleiło do rąk) i wkładamy na 30 min do lodówki.
        Czereśnie drylujemy, mieszamy z cukrem i mąką ziemniaczaną do całkowitego jej rozpuszczenia.
   Masło do kruszonki rozpuszczamy, dodajemy cukier i tyle mąki, alby przy zagniataniu powstała kruszonka.
       Formę do tarty smarujemy masłem i wykładamy schłodzonym ciastem. Nakłuwamy widelcem i wkładamy do nagrzanego (220 stopni) piekarnika na ok 5 min. Po tym czasie nakładamy nadzienie, posypujemy kruszonką i pieczemy jeszcze 20-25 min. 
      Z podanych wyżej składników zrobiłam jedną tartę o średnicy ok 24 cm, oraz cztery małe tartaletki o średnicy ok 6 cm.






środa, 15 maja 2013

CHŁODNIK Z BOTWINKĄ

      Pierwsze ciepłe dni już za nami, a na weekend zapowiada się naprawdę upalna pogoda. Dziś więc propozycja na małe ochłodzenie w postaci chłodnika z botwinką. Delikatna i smaczna zupa ze świeżymi i chrupiącymi warzywami o cudownym ziołowym zapachu.                
      Robiłam pierwszy raz i miło mnie zaskoczyła. Zapewne jeszcze nie raz zagości na naszym stole w letnie dni. 

Składniki:

  • 1 pęczek botwinki 
  • 1 litr kefiru
  • 1 mała śmietana 18%
  • 1 pęczek rzodkiewki
  • 4 ogórki gruntowe
  • 1-2 dymki 
  • sok z cytryny
  • szczypiorek
  • koperek
  • sól
  • pieprz

Przygotowanie:

      Botwinkę myjemy i kroimy. Zalewamy 1 szklanką zimnej wody, dodajemy 1-2 łyżki soku z cytryny i gotujemy ok 10 min. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia. 
      Rzodkiewkę i ogórki (możemy obierać ze skórki) myjemy i kroimy na półplasterki. Cebulę, szczypiorek i koperek również kroimy. 
      Do przestudzonej botwiny wlewamy kefir i śmietanę oraz wcześniej przygotowane warzywa i mieszamy do całkowitego połączenia. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, ewentualnie cukrem. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin. 
  Podajemy z gotowanym jajkiem lub młodymi ziemniakami. 


piątek, 26 kwietnia 2013

MUFFINY Z TRUSKAWKAMI

      Jest wiosna i coraz częściej możemy spotkać w sklepach truskawki. Polecam więc przepis na pyszne i cudownie pachnące muffiny z truskawkami. Dietetyczne bo na jogurcie i bardzo wilgotne, pomimo tak gęstego ciasta. Sycą i cieszą. 
      Przepis znaleziony na blogu Pozlepiane i nieco zmodyfikowany.

Składniki:

  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 2 jajka
  • 1/4 szklanki oleju
  • 1 mały jogurt naturalny
  • 1/2 szklanki mleka
  • 25 dag truskawek
  • cukier puder do posypania

Przygotowanie:

      Przygotowujemy dwie miski. Do jednej wrzucamy składniki suche i dokładnie mieszamy. Następnie wlewamy, wcześniej wymieszane, składniki mokre. Mieszamy do uzyskania konsystencji dość gęstego ciasta. 
     Formę do muffinek wykładamy papilotkami i nakładamy ciasto. Mniej więcej po jednej łyżce na każdą babeczkę. Powinno wyjść ok. 16 sztuk.
     Truskawki myjemy i osuszamy. Kroimy na mniejsze kawałki i układamy na wcześniej wyłożonym cieście.
     Pieczemy ok. 30 minut w 200 stopniach Celsjusza. 




środa, 24 kwietnia 2013

GRAHAMKI

      Ostatnio często pieczemy domowy chleb, więc przyszedł czas też  na bułki. Zupełnie przypadkiem znalazłam je na blogu Moje Wypieki (chociaż tam można znaleźć chyba wszystko :) i musiałam je upiec. 
     Grahamki to bułki mojego dzieciństwa. Jak dla mnie to tylko z masłem i serem. Polecam, są idealne. Nawet mój niejedzący chleba synek się skusił. 

Składniki:

  • 3/4 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki wody
  • 1,5 łyżki melasy (zastąpiłam 4 łyżkami palonego cukru*)
  • 2 łyżki miodu
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 3,75 szklanki mąki graham (maka pszenna typ 1850)
  • 1,5 szklanki mąki chlebowej (pszennej typ 650 lub 720)
  • 3 łyżki oleju
  • 20 dag świezżych drożdży
  • 1 jajko + 1 łyżka mleka  do posmarowania

Przygotowanie:

     W dużej misce umieszczamy drożdże, ciepłe mleko i mieszając dosypujemy mąki do uzyskania konsystencji zaczynu. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
     Gdy zaczyn podwoi objętość dodajemy wszystkie pozostałe składniki i wyrabiamy gładkie ciasto (ja użyłam miksera ze spiralnymi końcówkami). Jeśli jest zbyt suche dodajemy trochę letniej wody. Powinno być dość zwarte, ale kleiste. Ciasto posypujemy delikatnie mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia (ok.1 godziny).
     Wyrośnięte ciasto przekładamy na posypaną mąką stolnicę lub blat i jeszcze chwilę wyrabiamy. Rolujemy wałek i kroimy na mniej więcej  90 g części (powinno wyjść ok. 15 sztuk).
     Formujemy podłużne bułeczki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Znów przykrywamy i zostawiamy do podwojenia objętości. 
    Przed włożeniem do piekarnika smarujemy roztrzepanym jakiem z łyżką mleka. Pieczemy ok 30 minut w 180-200 stopniach Celsjusza.




* Palony cukier  (informacja zaczerpnięta ze strony Alkohole Domowe)
     Do garnka (najlepiej z rączką) wsypujemy 4 łyżki brązowego cukru i stawiamy na małym ogniu. Cukier ogrzewamy bez dodatku wody. Wraz ze wzrostem temperatury cukier powoli topi się i ciemnieje, gdy zaczyna wrzeć wydziela się charakterystyczny zapach. Całość bez przerwy musimy mieszać, aby cukier równomiernie się topił i nie przypalał. 
    W momencie, kiedy cukier zaczyna wrzeć, zmniejszany ogień do minimum, odkładamy łyżkę, którą mieszaliśmy topiący (palący) się cukier a zawartość garnuszka ostrożnie wyciągniętą ręką zalewamy odmierzoną wodą - nie patrzymy, co się dzieje w środku garnuszka może pryskać!!! Odmierzoną wodę (50-75 ml) dobrze jest przelać do garnka z dłuższą rączką i za jego pomocą przelać wodę do garnuszka. Wodę należy zaaplikować ostrożnie, ale w miarę szybko. Po ok. 10 sekundach, kiedy rewolucja w garnuszku ustanie zaczynamy ponownie mieszać zawartość tak, aby otrzymać jednorodną substancję. Gęstość karmelu zależy od ilości wody, którą dolejemy.
    Karmel przechowywany w chłodnym miejscu jest trwały i przez dłuższy czas nie ulega zepsuciu.

piątek, 5 kwietnia 2013

JAJECZNICA Z SUSZONYMI POMIDORAMI

      Promocja na suszone pomidory w Lidlu. Takiej okazji oczywiście nie mogłam przepuścić i zakupiłam sobie całkiem spory zapas. Dlatego dzisiaj propozycja na pyszne śniadanie z suszonymi pomidorami. 
      Specjalna dedykacja dla mojej siostry za szybki telefon z informacją o promocji.

Składniki:

  • 2 duże jaja
  • 2-3 połówki suszonych pomidorów
  • 1 łyżka śmietany 18%
  • 1 łyżka masła
  • sól

Przygotowanie:

      Pomidory kroimy na mniejsze kawałki. Jajka wbijamy do miseczki, dodajemy śmietanę oraz sól. Dokładnie rozbijamy do momentu, aż uzyskamy gładką, jednorodną masę. 
      Na rozgrzanej patelni rozpuszczamy masło (należy uważać, aby się nie spaliło) i wlewamy masę jajeczną. Mieszamy delikatnie, aż jajka się zetną, pod koniec dodajemy pomidory i wykładamy na wcześniej przygotowany talerzyk, alby jajecznica nie wyszła zbyt sucha.
      Najlepiej smakuje z chrupiącym razowym pieczywem.



środa, 13 marca 2013

JEŻYKI

      Przepis idealnie nadaje się do wykorzystania wszelkich, zalegających w domu, wyrobów czekoladowych i nie tylko. Często zostają nam też małe ilości bakalii, które tygodniami przechowujemy w szafie z nadzieją, że kiedyś je do czegoś wykorzystamy. Jednak zazwyczaj jest ich zbyt mało, żeby coś z nich zrobić. Wiec nie czekajcie dłużej, zróbcie pyszne jeżyki, a przy okazji wiosenne porządki w szafie. 

Składniki:

  • 300 g czekolady (mogą być też cukierki, lizaki czekoladowe, itp.)
  • 1/2 kostki masła
  • 3/4 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki dowolnych bakalii
  • 1 paczka herbatników (100 g)
  • ok 1 szklanka płatków kukurydzianych
  • 3 krople aromatu rumowego (można pominąć)

Przygotowanie:

     Wyroby czekoladowe łamiemy na mniejsze kawałki i wrzucamy do garnka. Dodajemy masło, mleko i podgrzewamy do rozpuszczenia się wszystkich składników. Zdejmujemy z ognia i dodajemy pokrojone bakalie i połamane herbatniki, mieszamy. Na koniec powoli wsypujemy płatki. Masa musi mieć w miarę zwartą konsystencję, ale dać się dobrze wymieszać. Jeśli nadal jest zbyt płynna dosypujemy płatków. 
     Jeszcze ciepłą masę przekładamy łyżką, na blachę wyłożoną pergaminem, formując okrągłe ciasteczka. Blachę wkładamy do lodówki na min 4 godziny (najlepiej na noc).   
     Przechowujemy w lodówce, w plastikowym pojemniku.








niedziela, 10 marca 2013

OPONKI SEROWE

      W zimową pogodę na osłodę do kawy lub herbaty polecam oponki z dodatkiem białego sera. Ciasto szybko się wyrabia, nie trzeba czekać aż wyrośnie, kilka minut na rozgrzanym tłuszczu i gotowe. Najlepsze ciepłe!

Składniki:

  • 500 g twarogu (mielonego)
  • 600 g mąki
  • 4 jajka
  • 1/2 kostki masła
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • olej do smażenia

Przygotowanie:

      Masło ucieramy z cukrem na gładką masę. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy gładkie ciasto. Jeśli zbytnio się klei, można dosypać jeszcze mąki. Powinno być dość miękkie w dotyku. 
      Ciasto wykładamy na posypaną mąką stolnicę i wałkujemy na grubość ok 7 mm. Szklanką wycinamy kółeczka, następnie za pomocą kieliszka wykrawamy dziurki. 
      Smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju na ciemno złoty kolor (w temp. ok 185 stopni Celsjusza). Gotowe posypujemy cukrem pudrem lub lukrujemy.



sobota, 2 marca 2013

TRUSKAWKOWE TIRAMISU

      W sklepach coraz częściej można spotkać truskawki, a za oknami od kilku dni świeci słońce - czy to już wiosna? Miejmy nadzieję, że śnieg zobaczymy dopiero w następnym sezonie. 
      W oczekiwaniu letnie czasy polecam lekki i pyszny deserek dla całej rodziny. Szybko się robi i co najważniejsze nie zawiera surowych jajek ,więc można podawać już roczniakom.  

Składniki:

  • 250 g serka mascarpone
  • 200 ml śmietanki 30-36% (ew. śnieżka)
  • 1 łyżka cukru
  • 1/2 kg truskawek
  • ok. 20 sztuk okrągłych biszkoptów
  • 150 ml soku jabłkowego

Przygotowanie:

      Schłodzoną śmietankę ubijamy z cukrem (bez cukru jeśli używamy śnieżki). Dodajemy serek mascarpone i mieszamy do całkowitego połączenia się obu składników. 
      Umyte i osuszone truskawki kroimy na plasterki (można zostawić kilka do dekoracji). Na dnie pucharków układamy kolejno: biszkopty maczane w soku, masa, truskawki, masa, biszkopty, masa, truskawki, masa...Dekorujemy truskawką i biszkopcikiem.




wtorek, 19 lutego 2013

PAVLOVA

      Oglądając zagraniczne kulinarne programy, często spotykałam przepisy na tort Pavlovej. W końcu nadszedł czas na przygotowanie własnej wersji, no i przyznam, że naprawdę warto poświęcić te trzy i pół godziny na pieczenie bezy, bo to naprawdę elegancki i pyszny deser. Na wystawne przyjęcie lub spotkanie z przyjaciółmi. Słodki, ale cieszy zarówno oczy, jak i brzuszek. Polecam, nie zwlekać!

 Składniki:

  • 170 ml białek (4 duże jajka)
  • 250 g cukru kryształu
  • 1 łyżeczka białego octu winnego (można pominąć)
  • 1 łyżeczka maki ziemniaczanej
  • 200 ml śmietany kremówki 30-36%
  • 1 smietan-fix (można pominąć)
  • dowolne świeże owoce

Przygotowanie:

      Białka ubijamy na sztywną pianę i powoli dodajemy cukier. Ubijamy do momentu, aż cukier całkowicie się rozpuści i powstanie gładka, lśniąca i sztywna masa. Wlewamy ocet i wsypujemy mąkę ziemniaczaną (cały czas ubijając). Masę rozkładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, formując okrąg o średnicy ok 20-22 cm. Dla ułatwienia sprawy można narysować sobie odpowiedni okrąg długopisem. 
      Wkładamy do piekarnika nagrzanego na 120 stopni i pieczemy 30 minut, następnie redukujemy temperaturę do 90-100 stopni i pieczemy jeszcze 3 godziny, aby beza dobrze się wysuszyła. Studzimy w piekarniku.
      Zimną bezę (należy najpierw delikatnie oderwać papier) przystrajamy bitą śmietaną i owocami według własnego uznania. Całość można polać dowolnym sosem lub czekoladą.             
     Deser nadaje się od razu do spożycia i nawet nie jest tak bardzo słodki jakby się wydawało.